Randulfa zatkało. Dopiero po chwili odzyskał głos i powiedział miłym (jak mu się zdawało) tonem:
- Ależ z przyjemnością posłuchamy, co też Trog opowiadał o panu Ketilu. Ale najpierw chcielibyśmy wiedzieć, co się stało z twoimi żebrami. Ktoś chciał się dowiedzieć, co jadłeś na śniadanie i próbował cię... otworzyć? |