Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-03-2007, 16:42   #11
denis
 
Reputacja: 1 denis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwudenis jest godny podziwu
Krasnolud po zdawkowym , wrecz obrazliwie zdawkowym "wyjasnieniu " powoli wstał . Nieznany mag speudo przywodca , elfie tajemnice i jak mogł wywnioskowac iluzoryczna nagorda w postaci sławy u elfow nie budziła w nim specjalnie pozytywnych emocji ... Cała sytuacja była podejrzana i najprawdopodobniej byli tu , Spojrzał na człowieka ktory wydawał sie jeszcze bardziej ignorowany niz on , tylko dodatkiem do maga i elfiej druidki ... Nigdy nie ufał elfom , magom a ludzi uznawał za cos nienormalnego ... Uwaga maga by sie przespali zagotowała w krasnoludzie krew ... Wstał i zarzucił na ramie worek , poprawił chwyt topora i rozejrzał sie za droga wyjscia z sali .
 
denis jest offline