Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-12-2014, 17:44   #14
Dragor
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
Spider-man z westchnieniem ulgi usiadł na dachu wieżowca.
- Dzięki = odezwał się do Superman'a. - Zaoszczędziłem sporo pajęczyny
Po wysłuchaniu pytań nowo-przybyłych u zaskoczeniu stwierdził:
- Czyli dziś jest wtorek - po czym zaczął tłumaczyć. - Tak, to jeszcze Ameryka, a dokładnie Nowy Jork. Dziwne że go nie poznaliście. Obecnie gdzie nam zaginęła większość bohaterów, zrzeszonych i nie oraz większość populacji mutantów. Tak u was ich nie przybyło? Nie? A szkoda.
Odkaszlnął i zaraz zwinął się z bólu. Gdy po kilku sekundach doszedł do siebie za pomocą swoich sieci oplótł woje żebra, które musiały mu dawać się silnie we znaki i kontynuował.
- Jeśli chodzi o moją skromną osobę. To to jak bardzo mnie tu lubią mogę zawdzięczać prasie. Może to śmiesznie brzmi ale Daily Bugle, taka gazeta tuaj ma głównego co się nazywa Jameson wziął sobie za życiowy cel zmieszanie mnie z błotem. Robi to całkiem sprawnie. Teraz gdy nasz wpółczynnik heroizmu jest bardzo nikt całą winę zrzucił na mnie. Dlatego że mnie nie wcięło. A nawet jeśli to pewnie i tak by to zrobił
 
__________________
Gallifrey Falls No More!
Dragor jest offline