Ehm... kochani
Dziś jestem w pracy (znaczy przy kompie) po raz pierwszy od tygodnia a równocześnie po raz ostatni przed Świętami. A właściwie to bardziej mnie nie ma niż jestem, strasznie zakręcony dziś dzień.
Spadło na mnie równocześnie całkiem sporo różnych rzeczy, niekoniecznie przyjemnych, co śmiertelnie odbiło się na mojej aktywności na forum... za co serdecznie Was przepraszam. Przez Święta zamierzam odreagować przedświąteczną harówkę więc raczej mnie też nie będzie... planuję za to stanąć na nogi jeszcze przed Sylwestrem (tfu, tfu). Co jednak będzie, czas pokaże...
Korzystając jednak z tego, że udało mi się zajrzeć, pragnę Wam wszystkim życzyć ZDROWYCH Świąt, pełnych rodzinnego ciepła i zrozumienia.
Buziaczki