Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-12-2014, 16:19   #127
Zapatashura
 
Zapatashura's Avatar
 
Reputacja: 1 Zapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputacjęZapatashura ma wspaniałą reputację
Milori okazała się osobą bardzo bezpośrednią, której zachowanie balansowało na granicy nonszalanckiej bezczelności i łotrowskiego uroku. Z początku wyrażała zdziwienie, do czego bowiem potrzebna miałaby być tłumaczka odłamkowi, który potrafił porozumiewać się telepatycznie? Kiedy jednak dowiedziała się, że towarzysze potrzebowali pomocy przy przetłumaczeniu dabusowych symboli, lillend z miejsca się rozpromieniła. Widać było, że czuła sympatię do tych przedziwnych istot, które wzbudzały strach wśród niemal wszystkich mieszkańców Klatki. W jej opinii jednak, dabusy były odpowiedzialne, pracowite, a przede wszystkim szczerze.
-Kiedy dabus decyduje się coś powiedzieć, niczego nie ukrywa. Wszystko jest widoczne jak na dłoni, symbole może przeczytać każdy, kto tylko spojrzy. Żadnych szeptów, żadnych kłamstw. Jedynie myśli unoszące się w powietrzu – mówiła.
Była jednak świadoma tego, że obraz znaczy więcej niż tysiąc słów, także jego interpretacja mogła nastręczać śmiałkom kłopotów. Nie jej jednak. Kiedy Dotian i Garion przedstawili jej zanotowane znaki, Milori przyjrzała się im uważnie, poskubała wargi w wyrazie zamyślenia, a po kilku chwilach, kiedy wszystko ułożyła już sobie w głowie, zaprezentowała tłumaczenie.
-To wezwanie – streściła na sam początek główny przekaz, nim przeszła do konkretów. -Pierwszy znak oznacza ognistą istotę. Nie podaje jednak jej imienia, więc pewnie dabus zakładał, że będziecie wiedzieli o kogo chodzi. Jakiś diabeł? Zresztą, to nie moja sprawa z kim się zadajecie. Drugi znak to róg, ale w tym kontekście chodzi o czynność, nie o przedmiot. Róg służy do wzywania i tak samo ognisty człowiek wzywa was. Nie ma tutaj żadnej wątpliwości, wszak dłoń wskazuje rozmówcę dabusa. Peruka to niewątpliwie symbol sądu, a pozostałe znaki to po prostu dwa cykle. Zatem ognista istota wzywa was do sądu za dwa cykle – orzekła Milori z uśmiechem. Dla niej była to po prostu łamigłówka, ale dla Twinklestara i Kanciastego konotacje były negatywne. Ten przeklęty ifryt! A przecież byli u niego, skojarzenie czarodzieja było słuszne. Ale wezyr nie uznał za stosowne rozmawiać z nimi twarzą w twarz.
Lillend, na odchodne, zaoferowała jeszcze kopię swojej książki „Dabusy – rozmówki powszechne” za całkiem przyzwoitą cenę. Wszak nigdy nie wiadomo kiedy jeszcze dabus może chcieć coś komuś powiedzieć. Po prawdzie jednak, wojownik z magiem mieli teraz większe problemy na głowie. Rozgryźć czego też może chcieć od nich Kareem? Czyżby chodziło o pogróżki tego szczura, Sevenstara? Adbul-Jabbar na pewno im nie powie, skoro nie chciał tego zrobić na targu. Może zatem warto było poszukać sobie jakiegoś adwokata do reprezentowania ich na wokandzie? System prawny Sigil nie był wszak konikiem ani Dotiana, ani Gariona.
 

Ostatnio edytowane przez Zapatashura : 16-04-2016 o 16:59.
Zapatashura jest offline