- Co się u licha tutaj dzieje. Zostałem wezwany bo podobno chcecie zabić Helmuta, jednego z tutejszych, który za wszelką cenę broni naszej wsi. To pobożny i prawy człowiek. Gdzie on jest? - powtórzył zaraz za Otwinem, przyglądając się uważnie bohaterom
Do karczmy wparowała nie mała liczba chłopów zaciekawionych cała sprawą, pozostali stali pod oknami i gapili się wcale się z tym nie kryjąc.