Niekiedy umiejętności poszczególnych postaci są dość przesadzone moim zdaniem. Bo raczej misje zaczyna się od praktycznego zera ( poza drobnymi podstawowymi umiejętnościami) by można było doskonalić się. Bieganie z mistrzami to nie będzie taka fajna sprawa,....tak jak mówisz Chrapek...ja też wpadnę w kompleksy
Żeby nie było na mnie że niby nosem kręcę :P:P:P:P
Ale chcę podkreślić że z mistrzami to nie będzie takiej zabawy. Trzeba zasłużyć na mistrza
sasasa