- To padalec jeden - pomyślał Ketil spoglądając na Otwina. Wprost nie mógł uwierzyć w to, co słyszał. Oni wszyscy naprawdę powariowali, albo opętał ich chaos. Albo jedno i drugie, czego nie można było wykluczyć.
- Oj synek, my sobie jeszcze pogadamy - pomyślał łowca spoglądając pełnym nienawiści wzrokiem w kierunku chłopa.
__________________ "Kupię 0,7, to leczenie paliatywne i pójdę spać, bo w końcu sam sobie zbrzydnę" AJKS |