Pinn mi to odpowiada, mogę być "na co dzień" normalnym, lecz wysportowanym starcem, który w chwilach naprawdę wielkiego zagrożenia zmienia się w "taran". Tylko upiększył bym to: NP jak się wkurzył (żeby nie użyć przekleństwa) i to mocno, to nie patrzy kogo atakuję, lecz to bardziej pod demona podchodzi więc zobaczymy co MG powie