I tu się różnimy skoro postać nie wierzy w bogów dlaczego miał by uwierzyć, iż został wskrzeszona?
dlaczego w ogóle miał by wierzyć. Może wierzyć, iż to ludzie sami się leczą a kapłani tylko bzdurne formułki klepią a potem wmawiają gminowi swoją wielką moc, posługując się zwykłymi czarami tak jak magowie dla udowodnienia swoich racji.
To jest ateista nie wierzy i nic go do żadnej wiary nie przekona.
Inni są tylko osobami nie wierzącymi w konkretnego boga ale wierzącymi że jacyś bogowie istnieją. Takich owszem też czeka kara tak jak ateistów o ile nie znajdą boga, owszem potężna postać taką być może bóg by wskrzesił ale nie ateistę.
Oczywiście mogą być inne przypadki osób dążących do boskości , które też nie wierzą żadnych bogów poza sobą samym.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Ostatnio edytowane przez Cedryk : 29-12-2014 o 22:15.
|