Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-12-2014, 10:46   #100
Molkar
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał one_worm Zobacz post
Jak ktoś zostanie liczem to musi mieć filakterium, jak się mu je rozbije to licz ginie i się nie odradza? Właśnie, tak więc radzę nie podpisywać za dużej ilości cyrografów
Filakterium licza to rzecz święta, jest schowane i chronione lepiej niż banki krasnoludzkie bo jeśli właśnie ono zostanie zniszczone to licz ginie

Jeśli filakterium jest całe to licz po śmierci nawet można go zdezintegrować odradza się po k10 dni

Wyjątkiem jest zniszczenie przez kapłana z klasą prestiżową oko horusa - tam niszcząć nieumarłych nawet licz się nie odradza - tak samo wampir ginie od razu

Ale gra Liczem odpada - ponieważ dostosowanie jego poziomu to niby wedle 3.5 tylko +4 ale sam relikwiarz/filankterium to koszt ok 120k złota i musi mieć minimum 11 lev

Cytat:
Napisał Googolplex Zobacz post
Ulli, Ulli, Ulli toć mnich z definicji klasy jest przepakiem. Ma więcej ataków niż warrior, AC na tych poziomach niczym tank, rzuty obronne wszystkie wysokie, porusza się szybciej niż barbarzyńca, Evasion zapewnia mu (przy tych kosmicznych RO) praktycznie niewrażliwość na ogniste kule, jest odporny na choroby, jego pięść jest bronią magiczną, dodatkowo ma bonusy przeciw czarom działającym na umysł... a do tego jeszcze 10 000sz na wzmocnienia.
I ty śmiesz twierdzić, że to nie jest przepak?

PS Z małego słownika gracza według Googolplexa:
Przepak - na przykład mnich w dnd
Mnich na niskich lev nie jest przepakowany, zabawa zaczyna się na wysokich lev
Itemy dla mnicha to porażka, zawsze jak graliśmy to mnich był robiony na zasadach opisanych w podręcznikach dla dobrych dobrych musiał mieć charakter PD
Wtedy brał atut ubóstwo i biegał tylko w skromnych szatach bo to wszystko co mógł mieć ale bonusy grania bez itemów były bardzo duże :P
 
__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427

Ostatnio edytowane przez Molkar : 30-12-2014 o 10:49.
Molkar jest offline