Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-01-2015, 18:40   #18
Barthirin
 
Barthirin's Avatar
 
Reputacja: 1 Barthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodzeBarthirin jest na bardzo dobrej drodze
Ricry był trochę zasmucony faktem, że wilk musiał się pożegnać z życiem. Biedak pewnie zawędrował tu za swoim nosem, czując zapach mniej lub bardziej świeżych ryb, których ości rzeźbił skrymszader. Głupie zwierzę, szkoda. Przynajmniej dostali trochę złota, a drow dodatkowo otrzymał całkiem solidny sztylet. Podziękował za niego Alukradowi, który mu go wręczył i z uśmiechem na twarzy sprawdził wyważenie i ostrość nowego oręża. Sztylet był wspaniały. Ricry cieszył się, jak dziecko z otrzymanego podarku. Nigdy nie dostał nic za darmo. No, nie licząc pustej butelki rumu rzuconej w jego stronę, gdy Gruby za bardzo się schlał po udanym występie.

Gdy wyszli na zewnątrz czekał na nich tłum gapiów. Mroczny elf pomachał do zebranych i pokazał szereg białych zębów. Ściągnął kapelusz i zamiótł nim ziemię, dodając kolejną porcję brudu na już i tak brudnym nakryciu głowy.

- Dzielni najemnicy, dla których żadne zamki, ani żadne potwory nie są przeszkodą, do waszych usług, mieszkańcy Północy! - zakrzyknął i ukłonił się jeszcze kilka razy.

Nikt jednak nie był zainteresowany ich usługami, a przynajmniej nie w tym momencie, bo tłum szybko się przerzedził, aż w końcu zniknął. To samo zaczęło się dziać z członkami ich nieustraszonej drużyny. Nie wiedząc co robić, Ricry postanowił udać się do tego sklepikarza, którego imienia nie pamiętał, bo jak widział wszyscy uzbrajali się w ciepłe futra. Chwilowo nie było tak źle, ale kto wie jak zimno może się zrobić, gdy pogoda się zmieni?

- Ja też... poproszę jakiś ciepły płaszczyk... - powiedział do Pomaba, gdy znalazł się w jego sklepie.
 
__________________
Ash nazg durbatuluk,
Ash nazg gimbatul,
Ash nazg thrakatuluk,
Agh burzum-ishi krimpatul!
Barthirin jest offline