Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-01-2015, 18:41   #129
Kelly
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
Właściwie dodatkowe wezwanie od ifryta jedynie wnerwiać powinno. Bowiem chyba co kogo obchodzi, że ktoś przesyła jakąś zagadkę. Jego prywatna sprawa oraz prywatny biznes. Osobiście chciał powiedzieć facetowi, żeby się odczepił, tyle, że takie miasto jak Sigil, było istnie dziwne. Kruczki prawne, kombinacje oraz inne świństwa mogły sprawić, że jeszcze ktoś mógł się ich przyczepić. Niewątpliwie wysyłając dabusa ifryt chciał ich odpowiednio podenerwować. Takie granie pozorami, niekiedy skuteczne. Pytanie tylko brzmiało, co to kogokolwiek mogło obchodzić. Wprawdzie miał tutaj siostrę, ale byli obydwoje dorośli. Kochali się, lecz cóż, jeśli wiatry rozniosły by ich na rozmaite strony, bywało jakoś.
- Osobiście wolałbym wyjechać – przyznał. – Wiesz Garionie, chyba mniej się znam na takich sprawach, niżeli na języku Maztiki. Bowiem pewnie ów sprytek wykombinował coś średnio sympatycznego. Jednak rzeczywiście, może najpierw warto sprawdzić, jaka właściwie to kwestia, ze nie zwrócił się konkretnie bezpośrednio.
 
Kelly jest offline