- Zastanawiam się, czy to przypadkowa śmierć, czy ktoś wie o naszych poszukiwaniach artefaktu? - powiedział Klein. - Gorzej sytuowani mieszkańcy Nuln są wzburzeni, nie brak też pijanych najemników, marynarzy, czy pospolitych przestępców... może polazł nie tam, gdzie trzeba, albo był świadkiem jakiegoś niecnego występku i postanowiono go uciszyć? - Zastanawiał się. - Masz rację, przekażmy wieści reszcie i dowiedzmy się więcej od Straży Miejskiej. Biedny Markus... tyle świata przemierzył a skończył w jakimś ciemnym zaułku...
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |