Symbiont zmieniał swój kolor niczym kamelon. To, w połączeniu z kiepskim oświetleniem stacji dawało Patrickowi możliwość przemykanie się będąc niewidocznym dla bandziorów Hydry. Przynajmniej taką nadzieję miał były glina.
Toxin powoli przekradał się w kierunku dziwnego wagonu. Planował wśliznąć się pod masywny pojazd i unieruchomić go. Mulligan zamierzał skoncentrować się na przerwaniu systemów, które spodziewał się odnaleźć pod podwoziem. W ostateczności mógł spróbować zniszczyć jedno z kół pojazdu. |