Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-01-2015, 19:42   #97
Rodryg
 
Reputacja: 1 Rodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputację
Arabel wkroczyła do chaty i mimo niewielkiej dyskrecji jej pojawienie się zaskoczyło wielce obecne gobliny które zaczęły wrzeszczeć i szamotać się zdezorientowane. Poza wodzem który zdążył zawczasu postać ze swego “tronu”.

Arabel wpadła między zielonoskórych i potężnym cięciem miecza zakończyła egzystencję goblina który stał naprzeciw wejścia, niestety Wódz zdążył uskoczyć przed szerokim zamachem w stronę drzwi.
Jednak ani myślał uciekać zaczął wrzeszczeć po goblińsku “Długonogi w moim domu ! Sam was pozabijam !” naciągnął cięciwę i wypuści strzałę która utkwiła w boku kobiety dość głęboko. Na swe nie szczęście tym sposobem odsłonił się na kolejny atak i ostrze miecza zagłębiło się dość głęboko w ciele. Jednak atak który normalnie powalił by przeciętnego goblina tylko rozjuszył wodza który zaczął wrzeszczeć i besztać swych wojowników za nie kompetencję.
Zaraz za Arabel do środka wpadł też gnom który skierował swą dłoń w stronę wodza ten zdezorientowany wrzasnął i zadrżał jak by go coś zmroziło. W sekundę po tym ku jego przerażeniu na jego skórze pojawił się szron i niewielkie kawałki lodu które widocznie utrudniały mu poruszanie.
Walthus popatrzył się na Lajosa dobywając swojej siekiery rzucił:
-Cholera nie znoszę walczyć w ciasnych pomieszczeniach.
Wpadł do środka zamierzając się na goblina przy drzwiach ale nie dosięgnął go częściowo z powodu tłoku w pomieszczeniu a częściowo przez narożnik pokoju który ograniczał mu pole manewru..

Arabel zaklęła pod nosem i siekła Wodza rozpłatując mu gardło. Stwór upadł brocząc krwią.
- Przykro mi, ale to było konieczne. - rzekła ze smutkiem.
Gobliny zaskrzeczały żałośnie widząc upadek swego “wielkiego wodza” Caldwen zaś skierował swą dłoń w stronę goblina po jego prawej z zamiarem zaatakowania jednak coś poszło nie tak. Skoncentrowany strumień ciepła rzeczywiście pomknął w stronę goblina jednak tylko osmolił deski ściany obok przynajmniej na to wyglądało do chwili aż w zatęchłym pomieszczeniu chaty wszyscy poczuli zapach spalanej siarki. Goblin trzymający papierową rakietę wrzasnął gdy ta zaczęła się dymić a potem wypuszczać snopy iskier… ze wszystkich stron zamiast z jednego końca !
Walthis zamrugał widząc że zaczęło się robić gorąco dosłownie i w przenośni krzyknął tylko.
- RUCHY ! ZANIM WYBUCHNIE ! - odwrócił się na pięcie plecami do jednego z goblinów.

Gobliny zaś zaczęły panicznie wrzeszczeć na widok upadku swego wodza oraz nagłego samozapłonu ich “wspaniałej” broni przeciw długonogom.
Goblin wyciągnął łapy w stronę towarzysza wrzeszcząc “PARZY ! PIECZE ! TRZYMAJ !”
Na co jego towarzysz odkrzyknął “Wyrzuć to ! W długonoga !”
Sytuacja była by komiczna gdyby goblin nie zdecydował się posłuchać kompana wziął zamach i … wypuścił fajerwerk który zamiast w Arabel poleciał w stronę dogorywającego wodza. Ten tylko jęknął żałośnie ostatkiem sił widząc szybujący w jego stronę pocisk. Po chwili nastąpił wybuch zasypując pokój falą wielobarwnych iskier i płomieni !

Lajos mógł ujrzeć jak z tylnych drzwi w pośpiechu wyskoczył Walthus tylko by po chwili usłyszeć huk. Niziołek zatrzymał se oglądając się za siebie po czym dopadł do drabiny i zaczął się wspinać rzucił krótko.
- RUCHY !
W środku poza masą jasnego dymu ujrzał dwa poparzone gobliny “przyciśnięte” do ściany oraz poparzonego gnoma i kobietę oboje leżeli na podłodze nieprzytomni. Szybko doskoczył stwierdzając z ulgą że oboje dychają i pomimo obrażeń da się ich odratować ryknął tylko na całe gardło:
- Bierz swą dupę w troki tutaj ! Potrzebują pomocy !

- Walthusie, to tylko zwykły. - rzekła Arrabel i nagle została powalona przez wybuch.

- Wierze w was jesteście wspaniałymi silnymi bohaterami i pokarzecie tej poczwarze kto tu rządzi.- Szepnął do reszty towarzyszy nim ruszyli w bój. Po chwili usłyszał odgłosy walki i wybuch. Gdy wskoczył do pomieszczenia zobaczył umierającego Króla Goblinów niestety to samo dotyczyło jego nowych kompanów

- Nie martwcie się zaraz was doprowadzę do porządku.- Powiedział pewnym głosem a w duchu modlił się o to żeby starczyło ładunków w różdżce.
Różdżka spełniła pokładane w niej nadzieje i część ran oraz poparzeń szybko zaczęła znikać i dwójka awanturników odzyskała przytomność choć wyglądało na to że będą potrzebować jeszcze leczenia zwłaszcza gnom który jeszcze ciężko oddychał a w niektórych miejscach wydawał się być… niebieskawy ?

Doświadczenie:
Za pokonanie i przepędzenie pozostałych goblinów: 805 PD
Za Wodza: 600 PD
Za zniszczenie plemienia Ropucholizów: 800PD
Razem: 2205 PD

Indywidualnie

Caldwen: +735 PD
Arabel: +735 PD
Lajos: +735 PD
AWANS !

Arabel skradanie 13-2=11
G1 11-1=10 Porażka
G2 10-1=9 Porażka
G3 5-1= Porażka
Wódz 4+9=15 Sukces

Runda zaskoczenia Wódz nie zaskoczony strażnicy nie wiedzą co się dzieje
Arabel pole P15 Cleave + Pover Attack: 19+5=24 Zagrożenie 2+5=7 Nieudane Obrażenia 6+9=16 G1 Zgon
Cleave przeciw Wodzowi: 9+5=14 Pudło
Wódz Krok na Q15 Atak łukiem Okazyjny - Arabel 17+5=23 Sukces Obrażenia:4+10= 14
Atak Wodza: 13+9+2+1= 25 Obrażenia 1+1+2+1= 4
Kolejka reszty [Arabel 9/13 HP Wódz 13/27 G2 i G3 FULL]
MAPA:http://pyromancers.com/media/view/ma...round_id=99518
Caldwen Energy Ray vs Wódz 20+2-4= 18 Zagrożenie 5+2-4=3 Nieudane Obrażenia 3+1+1=5 Oraz oplątany
Wódz 7/27 HP
Walthus Atak G3 8+4=12 Pudło


Ruda 1
Wy-> Gobliny
http://pyromancers.com/media/view/ma...ound_id=100190
Arrabel: 54b3e4e11e2d7 i 54b3e61a5e533 [Korekta premia do obrażeń to +7]
Wódz -1/27
Caldwen [Krok Q16-czysta linia strzału] energy ray (fire)vs G2: 1+2-4=-1 Krytyczne pudło Przypadkowe odpalenie fajerwerków trzymanych przez goblina ! [Detonacja w następnej rundzie Caldwena lub wcześniej !]
Walthus - Odwrót
http://pyromancers.com/media/view/ma...ound_id=100797
Eksplozja 6+4=10
G2 Ref: 11+2vs 15 Porażka 10 Obrażeń
G3 Ref: 9+2 vs 15 Porażka 10 Obrażeń
Arabel Ref: 10vs15 Porażka 10 Obrażeń [-1/13 HP Nieprzytomna !]
Caldwen Ref: 7+2=9 Porażka 10 Obrażeń [-4/7 Nieprzytomny !]
Caldwen19+1=20 Ustabilizowany
Arabel 10+3=13 Ustabilizowana

Lajos Różdżka: Caldwen: 4+1=5 [Calwen 1/7 HP]
Lajos Różdżka: Arabell: 6+1=7 [Arabel 6/13 HP]

 
Rodryg jest offline