Yavandir spojrzał na otwarte wejście do kanałów. Zmarszczył brwi słysząc pytanie Hansa po czym spojrzał na niego. - Nie wchodzimy tam na razie...Trzeba poczekać na pozostałych, tyle tylko że jeden Sigmar wie, ile zajmie Gildrilowi dotarcie tutaj...
Yav założył ręce i oparł się o mur obok otwartego przejścia czekając na jakieś uwagi kompanów. |