Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-01-2015, 13:55   #10
Matyjasz
 
Reputacja: 1 Matyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemu
-Chaos musi zginąć w oczyszczającym ogniu.-przytaknął słowa łowcy-tak długo jak będziemy stosować się do procedury procesu. Są świadkowie przeczący faktowi, zgodnie z wolą wielkiego Teogonisty należy przeprowadzić postępowanie dowodowe w pełni...
Usłyszał świst i głuche uderzenie z okolicy łowcy. Ktoś strzelił. Cała możliwość negocjacji szlag trafił, był tak blisko. Gdyby inkwizytor się zgodził stosować prawo Sigmara mógł rozegrać całość po ich myśli, znał prawo o magii i wiedział jakie sztuczki mógłby zastosować.
-Kurwa, nie!
W tej chwili zadziałał instynktownie i strzelił, niecelnie.
Zabrał swoje rzeczy i z tarczą na plecach pobiegł w dół korytarza przy jego prawej ścianie by dołączyć do reszty. Samotna obrona w tym miejscu nie miała szans uzyskania niczego poza chwalebną śmiercią. Ojciec zabiłby go drugi raz za chwalebną śmierć, śmierć jak już było trzeba ginąć miała być przydatna.
-Swój!
Krzyknął zanim wyskoczył zza rogu tunelu i dostał się do rzeki. Wypatrzył duży głaz, za którym przykucnął wystającą część siebie schował za tarczą a na głowę założył wiszący na sznurku hełm i ponownie załadował broń, oparł łokieć na kamieniu dla stabilizacji i czekał.

Mapa
 
Matyjasz jest offline