Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2015, 13:28   #43
Antari
 
Antari's Avatar
 
Reputacja: 1 Antari nie jest za bardzo znanyAntari nie jest za bardzo znanyAntari nie jest za bardzo znany
Dave otworzył szafę i stanął jak wryty. Pokój. Mieli w szafie mały pokój, brytyjskiego szczura.

- Eee - tylko tyle udało mu się powiedzieć. Wgapiał się w szczura, ubranego w elegancki strój jak w jakiś ewenement. Cóż, w zasadzie to był ewenement. Ewenement, ładne słowo przy okazji.

- Przepraszam? - odezwał się pytającym tonem, będąc jeszcze chwilę skołowanym, akurat gdy szczur czmychnął przez dziurę. Jeszcze chwilę się wpatrywał w miejsce gdzie zniknęło osobliwe zwierzę, po czym gwałtownie potrząsnął głową, aż mu prawie okulary spadły z nosa. Był prawie pewny, że mu się przewidziało, ale słowa Kuby utwierdziły go w przekonaniu, że co najmniej on też to widział.

Przykucnął i spojrzał na zastawę stołu, szukając butelki, o której wspomniał jego kolega.
 
__________________
En Taro Tassadar!
Antari jest offline