Ernst widząc, że to nie bandyta zawołał: - Fartag! Trzeba się nim zaopiekować!
- Wolfgang! Pomóż mi wyłapać te łachudry! I zaczął iść w kierunku procarza (od zabicia herszta w moim odczuciu minęło ok. 2 tur, więc powinien być jeszcze blisko).
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |