Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-02-2015, 23:46   #69
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
- Dziękujemy ci jeszcze raz za twą pomoc - po wypoczynku Kumalu miał zamiar zasięgnąć informacji, a Amani akurat wpadł na chwilkę do domu zobaczyć jak miewają się goście - Muszę porozmawiać z najlepszym alchemikiem w mieście, znasz może jakiegoś?
- Najlepsi pracują w pałacu - odparł krasnolud - jednak powiedz, co cię interesuje, a znajdę specjalistę, który uwarzy dla ciebie pożądaną substancję.
- Bardziej chciałbym zbadać substancję z jakich składników się składa i jak potężnych czarów trzeba użyć do jej stworzenia - odpowiedział mameluk - No i przydałoby się gdyby alchemik był dyskretny, jeśli wiesz co mam na myśli.
- Ktoś taki na pewno się znajdzie. A dyskrecję zawsze można kupić. Myślę, że Sulejman bin Khani powinien ci pomóc. Mieszka niedaleko Wielkiego Bazaru, bez trudu znajdziesz jego kram.
-Dziękuję ci za pomoc szlachetny Amani, zajrzę do tego Sulejmana.

Jak powiedział mameluk tak zrobił. Rzeczywiście łatwo było znaleźć tego alchemika, jak mówił krasnolud i już po chwili Kumalu i Sulejman negocjowali kwotę usługi. Stanęło na dziesięciu dinarach, które czarnoskóry wojownik wypłacił z żalem, ale bez ociągania. Analiza "żukowych eliksirów" trwała długo, godzinę lub może troszkę więcej ale była dokładna. Sulejman pobierał próbki, mieszał z odczynnikami, wąchał, oglądał kolor i na koniec wygłaszał magiczne formuły. Gdy skończył bezzwłocznie podzielił się wiedzą z mamelukiem. Eliksir zawierał proste i łatwe do uzyskania składniki, jednak magia użyta do ich połączenia była bardzo potężna. Alchemik nie znał w Muluk nikogo o takiej potędze, choć zasugerował że może ktoś z rodziny al Rahmani mógłby mieć takie zdolności. Kumalu podziękował Sulejmanowi za usługę i obietnicę zachowania dyskrecji i już miał opuścić jego kram gdy tknięty przeczuciem zapytał czy zna on Harima Jabul al Nasariego. Odpowiedź zaskoczyła młodego sługę Wielkiego Kalifa. Al Nasari był zdolnym sha'irem służącym na dworze pani kalif, jednak nadużywał mocy dżinów nie wynagradzając ich usług w odpowiedni sposób lub po prostu bezczelnie ich oszukując. Potężne duchy obrażone zachowaniem Harima po pewnym czasie ukarały go paskudną chorobą skóry. Sha'ir zniknął z miasta i od wielu miesięcy nie było o nim wieści.

Kumalu opuszczając kram Sulejmana myślał intensywnie. Klocki układanki dotyczącej żukowych oszustów zaczynały się zazębiać, a jej centrum stanowił Harim Jabul al Nasari. Dotknięty magiczną chorobą sha'ir zapewne szukał antidotum na swą dolegliwość i odnalazł je wśród ksiąg lub magów rozkładu. Jego serce skłonne do oszustw wymyśliło sprytny plan dający bogactwo, dzięki czemu w przyszłości nie będzie musiał obawiać się klątw oszukanych dżinów. Łysy Abdul i Wściekły Pies, a może i kapitan straży to zapewne chciwi wspólnicy al Nasariego. Pytanie było co teraz i czy największe rodziny kupieckie mają coś z tym wspólnego? Kumalu postanowił na razie wrócić do domu Amaniego i podzielić się informacjami z towarzyszami. Możliwe że tej nocy trzeba będzie odwiedzić ponownie Łysego Abdula albo zakraść się do mieszkania Wściekłego Psa.
 
Komtur jest offline