Mój hirół musi pogadać z hirółami Leminkainena i dela. Tworzymy dialogi, ale z powodu sesji na uczelniach jakoś wolno nam to idzie, bo co i rusz ktoś nie ma czasu a zgadanie się na wspólne pisanie to jakaś abstrakcja.
Niemniej, jak już skończymy to będzie post zawierający i scenkę na terminalu i opis jazdy do Islamabadu. Znaczy się, zapewne cię uszczęśliwi