Trochę się nie zrozumieliście. Jak wejść wiecie, klamkę nacisnąć umiem nawet ja
Chodziło mi tylko o to, żebyście w swoich postach opisali jakoś wejście.
Drzwi do klatki schodowej są otwarte, jedyny problem jest więc zlokalizowanie przyjaciela Leonarda i dostanie się do jego mieszkania. Ot, parę "klyyymatycznych opisów wejścia" :P
A co do zawracania przed samochodem- droga wolna. Jeno z samochodem może być problem