Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2015, 21:42   #68
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Wniosek był prosty i podobny do tego, jaki przed chwilą Jochenowi przyszedł do głowy - zdecydowanie nie warto jechać dalej, skoro wojacy, z którymi niedawno nieprzyjemność mieli, do tej samej bandy najeźdźców należeli.
No i wizja chłodnego piwa i dobrego jedzenia odpłynęła w dal.

Miał jeszcze Jochen pewne plany, by z dowódcą najemników porozmawiać i, być może, jeszcze jakieś informacje wyciągnąć, ale nie zdążył. Najwyraźniej pełne fałszu słówka sierżanta (czy jaki tam stopień miał ów dowódca) tak źle podziałały na kompanów, że zaatakowali, nawet rzucenia broni nie proponując.
Czego i tak tamci by nie posłuchali.

Jako ze na drodze do dowódcy stanął Jochenowi Thurin, więc Jochen cel swego ataku zmienił i pół zawartości magazynka w jednego z tych, co po jego prawej stali, po czym zawrócił wierzchowca, chcąc ze skrzydła przeciwników obejść.
 
Kerm jest teraz online