Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2015, 22:58   #71
Matyjasz
 
Reputacja: 1 Matyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemuMatyjasz to imię znane każdemu
Więc spotkał towarzyszy tych co go prawię zabili. Już zdążył tamtych ocenić a skoro uważali tamtych bandytów za kompanów to pewnie byli tacy sami. Swój do swego ciągnie. Ścierwo w mundurze, imitacja żołnierza, bandyta w imieniu prawa. Świat był pełny gnoju jak Uwe i Felix na temat takich ludzi miał podobne zdanie jak martwy łowca, wypalić ogniem jeżeli się da. Przypomniał sobie o Burkhardzie, nie mógł ryzykować życia chłopca. Zacisnął zęby i myślał. Zawrócenie i spędzenie nocy na trakcie może nie być takie złe jak konfrontacja. Ominą ich łukiem, jak wcześniej ominęli karawanę chaosu.

Za długo już znał kompanię by wiedzieć, że nie dadzą się rozbroić. Gdy Thurin zaczął mówić los rozmowy był przypieczętowany. Lekko pociągnął konia w prawo cały czas patrząc na sierżanta. Wtedy padł strzał.
Felix na wpół kontrolowanie spadł na pół zeskoczył z konia ciągnąc z sobą chłopca na jego prawą stronę odgradzając się zwierzęciem od nowego wroga.
-Bierz lejce i uciekaj w drzewa.
Wszystko miało się rozegrać w następnych minutach. Nawet był w pewnym stopniu zadowolony, chciał im dać nauczkę i niech bogowie pozwolą a zaraz pokaże dlaczego ich przodkowie bali się magii aż tak, że jej zakazali.
Będąc zasłoniętym wziął wdech i wypowiedział zaklęcie pancerza. Potem miał zamiar wesprzeć tych co rzucą się do walki w zwarciu.

Orientacyjne miejsce gdzie chcę się znaleźć po rzuceniu czaru
mapa

 

Ostatnio edytowane przez Matyjasz : 11-02-2015 o 12:05.
Matyjasz jest offline