To było ekstremalnie ciężkie przeżycie...
Gdy przybyli Eric zobaczył łowców wampirów i zakradających się w ich pobliżu jakiegoś ghula sabatnika na po diablerii. Morgan zaczął się skradać do całego towarzysza, a następnie Adam wytworzywszy pazury rzucił się na łowców i tak się rozpętało piekło...
Eric rzucił ostrzeżenie o sabatniku i łowcy do spółki z Morganem zabili ghula, a następnie zaczęli ostrzeliwać Erica, który im się odgryzał. W pewnym momencie do jego kryjówki wpadł granat, który na szczęście nie wybuchł, ale wygonił go z kryjówki. Następnie ponosząc sporo ran zastrzelił "przynajmniej tak wyglądało" strzelców, a następnie wspierał dzielnie walczącego Adama, który mało co jej nie przepłacił letargiem... albo i Prawdziwą Śmierć, która następnie by spotkała też Tremere. Gdy się udało unieszkodliwić wszystkich widocznych łowców Adam i Eric poszli się pożywić, gdy pewna łowczyni ożyła i rozpoczęła strzelaninę z Ericiem. Już dziewczyna miała załatwić Tremere, gdy na szczęście Morgan posłał w nią szablę, która posłała ją w końcu w zaświaty.
Po uprzytomnieniu sobie tego, że wygrali Eric szybko się rzucił do Adama, aby wyjąć z niego topór, a następnie dopadł do dziewczyna, która tak mu zalazła za skórę. Gdy łyknął krwi (To znaczy pochłonął 1 punkt. Dobrze rozumiem, że poziom trudności to poziom mocy (1) + 3 = 4?), zasmakował jej i jeśli nie wyczuł zagrożenia łapczywie wysuszył swą ofiarę.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |