Muszę przeprosić za takie zwlekanie z moim postem, pewnie hamuję sesję
. Na pocieszenie dodam, że jakieś paskudztwo mi się przypałętało i zdycham w łóżku.
Malik zaryzykuje i weźmie ze sobą Adila do sha'ira. I może jeszcze po drodze kupi jakąś miękką poduszeczkę, dla Latifiyah.