Odłamek musiał się zgodzić z wojownikiem. Plan wydawał się sensowny.
- Najlepsza do tego byłaby Milori podejrzewam, o ile się zgodzi na coś takiego. Sprawa przeciwko ifrytowi to jedno, siedzenie obok tieflinga to drugie, jakby nie było jest niebianką. Nie zapominajmy że lillend bywają gwałtowne a ostatnim czego potrzebujemy, jest dodatkowa burda w sądziie, zwłaszcza pod okiem dabusa. Trzeba się ruszyć i zacząć wszystko organizować, nie zostało nam tak dużo czasu, a zdaje się ty jeszcze musisz się wyspać w międzyczasie. - Dodał przytomnie czarodziej.
__________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości... |