Ale wpadka... Byłem przekonany, że napisałem tutaj - w komentarzach - że mnie nie będzie przez tydzień, ale najwidoczniej coś nie poszło z wysyłaniem (pisałem z telefonu w pociągu). Jutro przejrzę doc. i nadrobię zaległości. Dzisiaj padam na twarz po podróży. |