Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-02-2015, 21:08   #87
Reinhard
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Mały Wulf wziął w dłoń bolas, skrócił dystans o około połowę do Vita Ferrantellego, po czym rzucił bronią z zamiarem splątania jego nóg. Niezależnie od skuteczności rzutu, chwycił oburącz swój kij i wielkimi skokami popędził do wroga. Czynił to w ciszy, dopiero na ostatnich metrach przechodząc w krok, umożliwiający mu zadanie zamaszystego ciosu w prawe biodro poziomo na wysokości krocza przeciwnika. W ostatnim również momencie, tuż przed ciosem, wydaje z siebie gromki okrzyk:
-Ha!
W nadziei, że w połączeniu z jego aparycją spowoduje on osłupienie u adwersarza choć na chwilę. Będzie starał się wykorzystać dystans, który ma dzięki własnym rozmiarom i broni, bo dopuszczenie do siebie szermierza to pewna śmierć. Przy uprzednim bogowie się do niego uśmiechnęli, ale takie przebłyski łaski były krótkie i kapryśne.
 
Reinhard jest offline