Głupcem jest ten, co wybiera się do lasu, ciągnąc za sobą nieporęczny wózek. Ten, co wybiera się do lasu z takim towarzyszem, jest głupcem nieco tylko mniejszym.
Przeklinając w duchu Marvalda, jego upór i jego wózek, Max zatrzymał się. Przez moment stał, wpatrując się w pozostawione na śniegu ślady, dopiero po chwili odezwał się do towarzysza wędrówki.
- Proponowałbym chwilkę odpocząć - powiedział. - Najlepiej w moim domu - dodał. - To tylko parę kroków i będziesz mógł odsapnąć. A przy okazji może uda się nam zobaczyć, co i komu się przytrafiło. |