Elisa zgodziła się zostać ze starowninką, ale tylko dlatego że był z nią Waightstill.
Przed domem sołtysa było sporo gapiów. Felix otworzył drzwi i zobaczył lezącego na posłaniu sołtysa. W pomieszczeniu była również jego rodzina oraz Jonas i ojciec Lothar który akurat przewodniczył modłom nad zdrowiem włodarza. Gdy zauważył Felixa szybko dokończył mantrę i zwrócił się bezpośrednio do niego: - Co się stało dziecko? Czemuż to jesteś taki wzniecony? - spytał akolita. |