Czy każdy nasz p.o.d. musi mieć nasrane we łbie? - przewinęło się van Belzen przez łepetynę, gdy Clarke skoczył gadać. Od początku akcji z esperką nawigator dyszała rządzą mordu, zmieniając wdychane powietrze w opary czystej nienawiści, którą kumulowała wewnątrz swojego skafandra. Nie potrafiła zrozumieć jak po tym wszystkim ktoś w ogóle mógł jeszcze myśleć o chwytaniu kogokolwiek żywcem. Złapią i co dalej? Będą podcierać dupę, karmić i poić aż do momentu w którym więzień wyrwie się spod ich kontroli i znowu coś odwali.
Rowens straciła stabilność emocjonalną, o ile kiedykolwiek ją posiadała, przez co stanowiła teraz zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych - przede wszystkim dla nich, bo ją osobiście to pies jebał.
-Złapać, oddać przed sąd... pojebało cię na starość,czy jak? Chcesz narażać życie nas wszystkich i misję na niepowodzenie, żeby bawić się w łapankę z tą łysą kurwą? Widocznie żeś ocipiał, bo ochujałeś już dawno temu. Czas, Clarke! Nie mamy czasu na pierdolenie się w tańcu! - z typową dla siebie kurtuazją nawigator zwróciła technikowi uwagę na jeden drobny szczegół. Wiedziała, że facetowi nie jest łatwo. Dostał do zarządzania bandę straceńców u schyłku swoich marnych żywotów, do tego wyposażenie oddziału pozostawiało wiele do życzenia, a ich perspektywy były...powiedzieć że czarne, to jak postawić lądownik w którym siedzieli i AJOLOSA na tej samej półce technologicznej. Frida oparła się więc plecami o ścianę i skrzyżowawszy ręce na piersi, rozwinęła myśl, starając się mówić, o zgrozo!, logicznie - Raz: nasze zapasy nie są z gumy, a zabawa w berka zużyje ich więcej. Ostateczne rozwiązanie kwestii esperskiej powinno nastąpić jak najmniejszym kosztem i nakładem czasu oraz sił...bo te nam się wkrótce skończą. bardzo wkrótce. Dwa: każąc Jonesowi i Westowi wchodzić w bliski kontakt popełniasz błąd. Zapomnij, że Rowens zaliczano kiedyś do ludzkiej rasy, na chwilę obecną jest wściekłym psem, a te najlepiej odstrzelić. Podejście bliżej grozi wścieklizną i innym gównem. Już nie pamiętasz Tactora? A co jeśli pierdolnie równie efektownie, brałeś to kurwa pod uwagę? Poza tym jak chcesz tą dziwkę trzymać na smyczy? Wiadomo z miejsca, że zrobi wszystko, byle się tylko wyrwać na wolność i nie będzie się przejmować konwencją praw człowieka i innym gównem. Po której, kurwa stronie stoisz? Ustrzelmy szmatę z odległości, rozpierdolmy tarczę rakietami ze SCORPIONA i tyle. Jeden problem z głowy: szybko i w chuj humanitarnie...a tak na marginesie, to jeszcze jedna sprawa.- zrobiła krótką przerwę, potrzebną na odklejenie pleców od ściany i przemaszerowanie kilku kroków wprost pod nos nowego dowódcy - Czasy współczesne. Mamy technikę pozwalająca przemieszczać się z prędkością większą od tej którą osiąga światło, stworzyliśmy broń dzięki której jesteśmy w stanie niszczyć całe planety. Pokonaliśmy też większość znanych ludzkości chorób. Nasze ciała dostosowano do koegzystencji z maszynami - synergia umysłów organicznych i syntetycznych od dziesięcioleci przestała być mitem, a stała faktem… jednak jak przychodzi co do czego, to mężczyźni łapią za dzidy i idą polować, a baby lądują przy garach. Sprawiedliwość dziejowa i rozwój umysłowy na przestrzeni tysiącleci w dwie minuty, kurwa jego mać - zakończyła burkliwie, po czym machnęła ręką i parskając przez nos dodała nawet przyjaźnie - ale jebać szczegóły. Się zaraz ogarnie z czym dokładnie wylądowaliśmy w tej solnej dupie.