Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-03-2015, 23:13   #334
Molkar
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
Co do obozowiska to miejsce które znajdziemy i tak trzeba odśnieżyć - mam do tego łopatę na wzór saperki.

Co do wart to proponuje po 2-3 osoby żeby wartowały pół nocy jedna grupa drugie pół druga samemu może nie być zbyt bezpiecznie.

Drewna trzeba naznosić dużo - lepiej żeby zostało niż brakło a przyda się porządny ogień przez całą noc (tu trzeba uważać może zwierzęta odgoni ale przyciągnie innych ciekawskich)

Jedzenie z jednej strony świnia ciężka ale w takiej zimie będzie dobrą walutą na wymianę, zawsze można jakaś zupę ugotować itp

Co do dalszej drogi to pytanie jak szeroka ta rzeka bo nawet w ciężkiej zimie rzeki nie zamarzają całe - jak silny nurt więc może być bezpieczniejsze nadłożenie drogi do mostu - jak ktoś wpadnie do lodowatej wody to źle mu wróżę zdrowie przy takich mrozach i braku ubrania zimowego na zmianę
 
__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427
Molkar jest offline