Wątek: Jak to jest ?
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-03-2005, 13:40   #20
Hood
 
Reputacja: 1 Hood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłośćHood ma wspaniałą przyszłość
Odnosząc się wprost do pytania postawionego w I poście, sądzę, że bierze się to z powodu "nahalności muzyki". Sformułowanie to ma oznaczać, że ludzie niechętni mocnej muzie czują się przez nią atakowani, osaaczani - mają pewne poczucie zagrożenia z jej strony. Jest to nowy, niebezpieczny bo ekspansywny prąd kluturowy... Dla nich. A książki mają to do siebie, że są rodzajem "mediów" o bardzo biernej naturze... Jak po książkę nie sięgniesz, sama Cię nie ugryzie (o ile nie jesteś Horym Portierem). Muzyka natomiast płynie z radia, telewizji, jest na koncertach, hucznych zabawach, dyskotekach... Książki nie imprezują, nie hałasują w telewizji a w radiu rzadko kiedy się je czyta (a jeśli nawet [jak w RMF] to po kilka minut dziennie).

Tak przynajmniej mi się to wszystko jawi...
 
Hood jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem