-Atak z góry, ta wyróżniająca się bestia sto metrów nad nami!
Krzyknął Hisaki po czym nabrał duży wdech. Następnie złożył kilka pieczęci i wypowiadając nazwę:
-Fuuton Shinkuu Taigyoku - wypluł dużą skondensowaną sferę powietrza specjalnie uważając by nie zranić przy tym towarzyszy. A wypluł ją odskakując do góry i celując w ziemię - po to by siłą wyrzutu pchanego przez falę powietrza znaleźć się poza lawiną oraz atakiem dziwnej istoty. |