- Ta... - rzucił Katsu patrząc na lustro, w którym przed chwilą zniknął Hjubakumono. Ich sytuacja nie wyglądała zbyt ciekawie, a do tego pozostali shinobi, oprócz Hisakiego, byli obecnie łatwą ofiarą dla ataków potwora. No ale od czego jest główny defensor drużyny! Ninja zajął miejsce, z którego najlepiej widać było jego towarzyszy i skupił się na ich osłanianiu. |