Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-03-2015, 20:02   #41
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Stach wziął głęboki oddech…
A potem poczuł, jak coś go zrzuca z krzesła na łużko.
- Chory ma leżeć, kur ować się i nie gadać - wydarła się Sao, a potem zaczęła mu przywiązywać prawą rękę do lampy jedwabnym sznurem, a May lewą do klamki. Mimi przyciskała mu nogi, a Xiao Mei stała na piersi i warczała.
- Stefan miał rację, nie wierzę że to mówię. Jak kobieta nie zadba o faceta, to zginie marnie i tragicznie. Kwiaty to dałeś mi, bo myślałeś że umierasz, prawda! - krzyczała Sao.
- Ty też dostałaś kwiaty - zapytała Shieska która dopiero weszła do pokoju
- Czeeeeść - zawołała stojąca za nią Kate, sieska zesztywniała

Tymczasem Stefan oglądał film popijając Coca Juice. El Lupo - Don Rialto grał Ricado Labreze, producentem I odtwórcą roli Mustanga był Miceletto Tobaro, a za efekty specjalne odpowiedzialna była Josephine Aborio, która także wcielała się w rolę Rizzy Hawkeye. Ukochaną Don Lupo grała śliczna Madeleine Caruzzo
Stefan musiał przyznać, że Labreze był dobrym aktorem, choć film był z lektorem. A popisów kaskaderskich dokonywał budziły zachwyt Mustang w wykonaniu Tobaro nie był zły, tylko trochę komiczny, no i rzucanie El Lupo bomb z narysowaną końską czaszką było przesadą. Ale Rizza… Pani Riza była bardzo mila kobieta, ktora nie smiala się upiornie, nie molestowalaby dziewczyny El Lupo ani nie uwodzila kazdego. I nie strzelala do golebi.
- Mogę się przysiosc?... Jak ona może na wojnie nosic skorzane spodnie. - zapytal ktos pod konec fulmu, jak stefan się obrucil się i zobaczyl Alfonsa Elrica

Tymczasem Samuel, Ilena i Vilmund po rozpuszczeniu zwlok dalej szukali potwora. Na jego trop natrafili po przy torach. Szli wzdluz nich az dotarli na ostatnio stacje, gdzie na lawce spaala pod kocem jakas kobieta. Było to postkowie ze wzgorzami pelnymi wyschnietej roslinnoscy. Niedaleko było gospodarstwo, gdzie na podworku mezcyna bawil się z dziecmi.
- To on szepnela Ilena. Uslyszeli huk motorow. Droga nadjezdzalo czterech motocyklistow odzianych w skorzane kortki i wojskowe helmy. Przy kazdej maszynie powiewala flaga z glowo wilka
- I jak lowy - zapytal Dima
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline