Moja będzie na koniec dnia. Wstępny koncept.
Polak, relogioznawca-historyk/łowca artefaktów. Mieszanka krzyżowca i samotnego jeźdźca. W podróży na zachód od dłuższego czasu. Pod paryżem z dwóch ważnych powodów. Tuniki z Agenquile (czy jakoś tak) i korony cierniowej w Notre Dame (tej od jezusa). |