Cytat:
Pokładam tu w Mike'u wielkie zaufanie, on montuje spiski zakręcone jak talerz spagetti.
|
- No nie? Idziemy, wpadamy, knujemy, zgarniamy, wygrywamyi rozwalamy głwnego boss'a levelu i nagle musimy się wiać bo jesteśmy okrążeni
Cytat:
A moje uwagi były bardziej generalnej natury niż tylko "mag versus coś".
|
- W ogóle nie znam się a mechanice ŚM... Ale ogólnie jakoś mało do mnie trafia gadka, że jakiś mag czy cokoliwiek innego był taki superfajny. Jeśli w grze pojawiają się kostki to już nie jest nic takie pewne... Do tego od kiedy to dla MG jest "za silna" jakakolwiek postać? No i gdzie jest powiedziane, że tylko BG mogą mieć do dyspozycji magusa?
Cytat:
Tak samo tutaj zamierzałam zagrać mortalem/łowcą, czyli postacią "bez szans" w starciu z czymkolwiek...
|
- Już ja widziałem różne epickie walki "postaci bez szans"
Jak to się mawiało kiedyś "Póki walczysz jesteś zwycięzcą" czy jakoś tak... A walka to walka... Staty i KP to jedno, kostki jeszcze co innego a plan, wykoanie i ostateczny wynik to już całkiem insza inszość. Jest to na tyle nieprzewidywalne, że przynajmniej dla mnie prawie zawsze jest ciekawe.
Cytat:
Cóż, przyjęcie do wiadomości tego, że w RPG może chodzić nie tylko o "napierdalankę" może być trudnym ćwiczeniem umysłowym...
|
- Może chodzić. Zależy co kto lubi. Ale na ile znam Mike'a nie sądze by takie cos miało miejsce u niego na sesji. Jak go znam to zawsze jest coś do rozkminiania a juz nawet jak trafi sie walka to też jest wokół czego chodzić i kminić na wszystkie strony. Dlatego sesje są takie ciekawe z Mike'm
Cytat:
w długim skórzanym płaszczu
|
- A wiesz... To by mi nawet pasiło...
@Mike
- Ja se chyba zrobię drivera... Taka powtórka z Jeff'a jak Ci nie przeszkadza ktoś taki. Ale co to miałoby byc z mechy to nie mam jeszcze pojęcia. Na pewno nie wilkołak bo mnie wogóle nie kręcą.