Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17-03-2015, 13:08   #31
-2-
 
-2-'s Avatar
 
Reputacja: 1 -2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie
Cytat:
Napisał pppp Zobacz post
Możesz mi pomóc zrobić maga? Nie znam za bardzo tego systemu, a chciałbym mieć postać, która umie te rzeczy co powyżej. I żeby starczało jej na to kwintesencji, a paradoks nie zjadł mnie od razu.
Sure! Kwintesencji Ci wystarczy jak masz Pierwotną, reszta to efekty dwukropowych sfer po kolei.

Widzę, że nie znasz systemu, ale spokojnie, mechanika jest prosta. Mogę Ci na PW dać rady jak grać, by paradoks nie zjadł Cię wcale, albo byś się dogadał z jego duchami i znalazł bliżej oświecenia.

Cytat:
Napisał Asenat Zobacz post
Moja szamanka została zbajerowana, zmanipulowana, wilkołaki popędziły jej kota, a na koniec ich nowy szef nałożył na nią Geas. Który jeszcze przyjęła z dumą i nosiła jak order...

To tyle w temacie rzekomej wszechmocy magów i ich wyższości nad sierściuchami.
Czuję się trochę jak internetowy troll to pisząc, ale dobrałaś najgorszy możliwy przykład.

Mało który mag jest Mówcą Marzeń, a Mówcy mają dodatkowo z Wilkołakami pewne konkretne koneksje.
A jeśli brak koneksji, i dowolna postać, którą nie łatwo manipulować jak kartofelkiem...

Widzisz, dowolny stwór robi się mało sensowny gdy może zejść na zawał serca w prostych wypadkach, może się okazać, że niegroźne wystrzelone kule są Materią 2 zamienione na groźniejszy materiał, lub, jeżeli gra pójdzie trochę w trochę większe możliwości...
No nie wiem, zostanie wymazany z historii czasu? Jego umysł zostanie zniewolony i nadpisany? Obudzi się przypadkiem w kontenerze Iterakcji X, docelowych oponentów maga, gdzie przerobią go na mutageny dla ich cyborgów?

Cytat:
Napisał Raist2 Zobacz post
Kwestia jest taka, jak gracz wykorzysta tą swoją moc. Wiem że mrugnięciem oka można burzyć budynki razem ze swoimi współgraczami, ale tak, wilkołak przyjmie to na klatę, połamane kończyny zrosną mu się szybciutko i z gruzu się otrzepie, wampir to wyparuje, mumia z tego co wiem jest jeszcze wytrzymalsza niż ta dwójka, duch nie materialny, a o reszcie nic nie wiem. Poza tym, te co większe "czary" mają automatycznie większy st, nie zapominajmy że Gobelin broni się przed zmianami, jest (o ile mię pamięć nie myli) przecież jakiś sabat wiedźm które od n lat (chyba w setkach już liczonych) próbują zgasić słońce, i za każdym razem im się to nie udaje.
Może dlatego, że consensus jest trochę za silny, bo zmiana słońca to coś odrobinkę mniej koincydentalnego, niż fakt, że "kule w moim gnacie zawsze były srebrne", czy że wampir w szarży potknie się, czy że fireball zabije oba zagrożenia niemal równie dobrze, równie pewnie, gdy mag po prostu wychodząc za róg zniknie.

Nie mówiąc o tym, że wiara wilkołaków i wampirów i wykorzystanie jej przeciwko nim...
Ale nie o tym mówimy. Nie o tym całe zagadnienie.

Cytat:
Napisał Raist2 Zobacz post
Mag nie ma szans z wampirem nie mówiąc już o wilkołaku, jeśli nie spodziewa się ataku, a w mechanice rusza się po nich, wilkołak do skoczy i rozszarpie, wampir też by dał radę ale po co, lepiej zdominować maga, wilkołaki mogą przyzwać duchy, z którymi mag może zapomnieć o wygranej. No i nie zapominajmy o paradoksie...
Przepraszam, ale powyższy akapit jest śmiechu warty. Pomiędzy czasem, korespondencją, materią, życiem, dowolną sferą jak masz wyobraźnię i dostatecznie luźny paradygmat, żadna, żadna nadnaturalna istota poza może mumią nie ma najmniejszych szans z kimś, kto dostatecznie rozwinięty może cię wymazać z egzystencji myślą, a mniej rozwinięty może tę samą myślą zabić cię na liczbę sposobów ograniczoną tylko wyobraźnią. Lub zrobić Ci gorsze rzeczy.

Lub, po prostu, gdy jest Twoim sojusznikiem, robić wszystko co ważne na takim poziomie możliwości, który Tobie się śni. Co najwyżej Wilkołak szaman może przyzywać duchy magowi bez Sfery ducha. Na tym przydatność Supernaturali mu się kończy.

Cytat:
Napisał Raist2 Zobacz post
I nie zapominajmy o założeniu sesji, mamy być tymi co scalają wszystkie te światy, nie możemy zabić od tak wszystkich nie należących do naszego "gatunku".
Absolutnie, ale nie o to mi chodzi. Nie o rywalizację, tylko uczynienie wszystkich innych postaci zbędnymi, jeżeli chodzi o wszystko od zdobywania informacji, przez transport... Wszystko. Kontrola oświeconej woli nad _rzeczywistością_.
Wszystko.

Cytat:
Napisał Raist2 Zobacz post
Po prostu wiele zależy od tego czy gracz chce popsuć innym graczom zabawę i ich wszystkich spopielić od razu, o ile mu się uda.
Moim zdaniem to też kwestia zabawy wszystkich wynikająca z wiedzy o możliwościach maga i racjonalnego odgrywania postaci.
W sensie, jeżeli może zrobić wszystko, dlaczego nie miałby?
Dlaczego miałby w ogóle marnować czas na takie istoty, jak tutaj losy całej ludzkości się ważą w przepychankach Oświeconych?
Można odpowiedzieć na to pytanie. Zawsze będzie sub-par, zawsze drużyna myślę straci, względem wprowadzenia do ciekawej gromadzy changelingów, mumii, demonów, wraithów (też nomen omen nie przystających, ale to może nie poziom nieprzystawania magów) kolejnej nadnaturalnej istoty innej niż człowiek na drodze do zostania neodemiurgiem.

Cytat:
Napisał Brilchan Zobacz post
Grałem z Mikiem i to zarówno tu jak na innym forum i mogę śmiało powiedzieć że on by sobie z takim psujem poradził. Nie jest przy tym MG złośliwym ale postępującym logicznie i konsekwentnie więc z pewnością wymyśliłby taką sytuacje w której ów mag by sobie nie poradził i potrzebował pomocy innych.
Rzeczywiście nie znam mg i dlatego nie przesądzam z miejsca. Jednak mag to nie psuj. To nie gracz psuje. To obecność maga psuje wszystko, przez to że jest magiem. I ciężko, bardzo ciężko, kontrolować kogokolwiek manipulującego choćby trochę rzeczywistością.

Pomijając fakt, że to powiedzenie: "Chciałeś grać z magyą? No to masz pecha, bo nie masz magyi, bo inni gracze. A mniejsza, że obiecałem maga w rekrutacji."

Czy się da? Z pewnością. Czy to absurdalny wysiłek, który prawdopodobnie negatywnie odbije się w rodzaju i doborze wyzwań na reszcie drużyny? Z pewnością.

Cytat:
Napisał Brilchan Zobacz post
Także 2 nie zgadzam się z tobą zupełnie. Jak mówi przysłowie gdzie wrogów kupa tam i hercules pupa :P
Ale mag to nie Herkules, mag, w porównaniu z resztą, to cały panteon grecki razem wzięty.

Zwłaszcza Hermes.

Cytat:
Napisał Brilchan Zobacz post
a MG jest na tyle doświadczony że z pewnością przewidział co gracze mogliby zrobić z daną możliwością. A po za tym jest zawsze złota zasada Mistrz ma zawsze racje i może powiedzieć "nie rób tego bo zepsujesz innym zabawę" albo rozwiązać problem paradoksem czy tym że NPC skupią się na tej postaci bo jest najgroźniejsza i reszta BG będzie musiała wszechmocnemu magowi ratować skórę.
Patrz to co wyżej o oszukiwaniu gracza przez obiecanki cacanki na granie magiem. Plus jeśli trafi się zagrożenie z którym mag sobie nie poradzi, bardzo, bardzo mała szansa że ktoś poza wraithem/mumią mu pomoże...

Cytat:
Napisał Autumm Zobacz post
Eh, masakra. "Wygrywanie erpegów" w pełnej krasie... i mentalność dzieciaka z piaskownicy pt. "mam większe grabki, więc jestem bardziej cool i w ogóle was wszystkich zownuję"...
Istotnie, zrozumienie wygrywania RPGów w pełnej krasie również. Dobrze się bawisz Autumn, zgaduję, gdy Twoja postać jest w drużynie najzwyklej w świecie zbędna i może najwyżej nosić buty innemu graczowi?

Cytat:
Napisał Autumm Zobacz post
Czekam na sesję WoD'a w której będą normalne postacie i normalni gracze, bez ciągłego fanwank na temat "kanoniczności" i "fajności" tego i owego... i bez podejścia pt. "muszę być najbardziej awesome/potężny/dziwaczny, żeby gra miała sens".
Nikt w temacie nie pisze o kanoniczności.
Nikt w temacie nie pisze o fajności (swoją drogą, czy nie jest subiektywnym kryterium doboru postaci to co osoba uważa w danej chwili za najfajniejsze, inaczej określając, ma na to najbardziej ochotę?).
I znowuż, czy ja piszę, że chcę być najbardziej potężny, czy rzucam uwagę do MG, która zrodziła cały ten zbędny flejm bo myślę, że MG jeżeli jest, jak wszyscy piszą, doświadczony, sam podejmie decyzję, może biorąc poprawkę na moje słowa a może nie, żeby uniknąć dokładnie sytuacji, w której ktoś jest nieporównywalnie potężny względem reszty i wypacza innym zabawę, a MG niewspółmiernie utrudnia prowadzenie?

[quote=Autumm;548403]Do czego pijesz, Autumn? I Ty, brutusie? :P

Cytat:
Napisał Autumm Zobacz post
Fanboje i fangirle oWoD'a są gorsi niż fanatycy Młotka ;<
Tak, bo spróbowawszy jakiejś rzeczy (dwakroć, choć oba w realu a nie PBFie; mayhap! Here it might work, but everything indicates otherwise) i wiedząc, że cały anglojęzyczny internet doświadczony w WoDzie trochę bardziej niż nasza węższa sfera twierdzą że to zły pomysł, próbujemy powiedzieć: ej, możesz chcieć wiedzieć, ale to może być zły pomysł.

Z innej beczki: nie czuję się źle za bycie fanem najlepszego systemu RPG w historii RPG. :P

Chryste. Co za odzew. I tak bardzo nie na temat mojej intencji. Muszę popracować nad klarowniejszym jej przekazem. :P
 
-2- jest offline  
Stary 17-03-2015, 13:31   #32
 
Raist2's Avatar
 
Reputacja: 1 Raist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputację
To teraz takie pytanie, czy mag, który na początku, nie będzie miał większej kropki niż 3 w jakiejkolwiek szkole, według mechaniki, poruszy się szybciej od wilkołaka? Albo wampira? Czy wg inicjatywy będzie się ruszał przed nimi? Nie wydaje mi się, ale nigdy nie miałem okazji skonfrontować tego. A bez pierwszej kolejki, to raczej zostanie rozszarpany. Nie wiem, może się mylę, może się nie znam.
 
Raist2 jest offline  
Stary 17-03-2015, 13:34   #33
 
Eleishar's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputację
Luźny paradygmat i przeskoczenie paradoksu, to dwa wymagania które mag musi spełnić żeby tak kosić. Ale pierwsze jest ostro tępione przez porządnych MG (żeby nie było że mag czaruje po prostu myśląc o tym co ma się stać, że tak nieco skrajnym przykładem zarzucę), a przeskoczenie paradoksu na startowych kropkach to coś co raczej nie jest możliwe. No i rzucanie czarów w zgodzie z paradygmatem też potrafi zająć trochę czasu. Nie zapominajmy o takich niuansach.
Warto też zaznaczyć, że cały czas mówisz o rozwiniętym magu (na dobrą sprawę w kółko podkreślasz, że dobrze rozwinięty mag z odpowiednim połączeniem sfer, a warto zaznaczyć że combosowanie mechaniczne jeszcze powinno być jakoś dopasowane fabularnie do postaci...). By mieć wszystkie sfery na poziomie 2 już trzeba się nieco po PDki napocić. A wilczek na startowych kropkach ma dość pary, by rozszarpać maga na małe kawałeczki. Zawsze jest jakaś furtka i nawet ktoś słabszy może wygrać jeśli dobrze ją wykorzysta, a sprzeczki w stylu "bo ja jestem magiem, więc możecie mi najwyżej tyłek podetrzeć, po tym jak załatwię wszystko nie wstając z klozetu" to głaskanie kotka przy użyciu młotka, każdy ma swój ulubiony typ postaci i niech tak zostanie, nawet jeśli tworzy to dysbalans.

A teraz skończmy offtop, to rekrutacja do sesji, a nie rozprawa o wyższości jednego systemu nad drugim.
 
Eleishar jest offline  
Stary 17-03-2015, 13:52   #34
 
Autumm's Avatar
 
Reputacja: 1 Autumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputacjęAutumm ma wspaniałą reputację
Cytat:
Dobrze się bawisz Autumn, zgaduję, gdy Twoja postać jest w drużynie najzwyklej w świecie zbędna i może najwyżej nosić buty innemu graczowi?
Jasne. Nadspodziewanie dobrze, jeśli daje to fajne możliwości ROLEPLEJU a nie koksowania i kozaczenia. Grałam w jednej sesji... kotem-ghulem, który to kot nic nie umiał <reszta graczy to były wampiry> ale był świetny dla klimatu. Tak samo tutaj zamierzałam zagrać mortalem/łowcą, czyli postacią "bez szans" w starciu z czymkolwiek... ale nie nastawiałam się na te starcia czy bicie się na gołe klaty z wilkiem, tylko na odgrywanie. Cóż, przyjęcie do wiadomości tego, że w RPG może chodzić nie tylko o "napierdalankę" może być trudnym ćwiczeniem umysłowym...

A moje uwagi były bardziej generalnej natury niż tylko "mag versus coś". Czytam sobie inne pomysły/koncepty i wyraźnie widzę, że ta sesja to będzie istny festiwal PG i szpanu "co to moja postać nie umie" oraz BG w stylu "superhiper komandos, poeta i genialny wynalazca w jednym, megaprzystojny, mroczny i męski, w długim skórzanym płaszczu i z dwoma DE w rękach oraz kataną w zębach". A i nie zapomnijmy o tym, że tragicznie osierocony i z długą historią damskich podbojów...

Meh.
 
__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!
Autumm jest offline  
Stary 17-03-2015, 14:01   #35
 
pppp's Avatar
 
Reputacja: 1 pppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skałpppp jest jak klejnot wśród skał
Cytat:
Napisał Autumm Zobacz post
A moje uwagi były bardziej generalnej natury niż tylko "mag versus coś". Czytam sobie inne pomysły/koncepty i wyraźnie widzę, że ta sesja to będzie istny festiwal PG i szpanu "co to moja postać nie umie" oraz BG w stylu "superhiper komandos, poeta i genialny wynalazca w jednym, megaprzystojny, mroczny i męski, w długim skórzanym płaszczu i z dwoma DE w rękach oraz kataną w zębach". A i nie zapomnijmy o tym, że tragicznie osierocony i z długą historią damskich podbojów...
Nie sądzę, abyś spotkała w tej sesji takie postaci graczy. Dołącz, będzie fajnie
 
pppp jest offline  
Stary 17-03-2015, 14:04   #36
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Raist2 Zobacz post
A co jak ktoś nie może się zdecydować? :P
Za dużo pomysłów, za mało okazji do wykorzystania. Mam w głowię jednego garou, dwóch/trzech magów, i ze dwa wampiry..... I każdym bym z chęcią spróbował.
Witaj w klubie mam tak samo ale chyba jednak zdecyduje się na młodego wilkołaka z Fenrisowców najlepiej się wpasuję w NPCów i będę mógł go powiązać z Szarą i jej gangiem
 
Brilchan jest teraz online  
Stary 17-03-2015, 14:17   #37
-2-
 
-2-'s Avatar
 
Reputacja: 1 -2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie
Cytat:
Napisał Raist2 Zobacz post
To teraz takie pytanie, czy mag, który na początku, nie będzie miał większej kropki niż 3 w jakiejkolwiek szkole, według mechaniki, poruszy się szybciej od wilkołaka? Albo wampira? Czy wg inicjatywy będzie się ruszał przed nimi? Nie wydaje mi się, ale nigdy nie miałem okazji skonfrontować tego. A bez pierwszej kolejki, to raczej zostanie rozszarpany. Nie wiem, może się mylę, może się nie znam.
Kontrola rzeczywistości wolą, choćby ograniczona, bije na głowę fizyczną prędkośc i zdolność rozerwania mortala gołymi rękoma.
Jeżeli chodzi o konfrontację, mag jest de facto zawsze bezbłędnie świadom położenia wrogów. Może czytać przyszłość. Może mieć skórę nosorożca albo ubranie ze stali. Może uczynić na wampiry światło dnia zanim go kiedykolwiek zobaczą. Może zakrzywić prawdopodobieństwo wokół siebie i go nie trafią lub nigdy nie dotrą, bo podłoga pod nimi puści, bo się potkną. Może stworzyć przed nimi zbrojoną ścianę, jeżeli mniej się boi paradoksu.
A wszystko to we władanym przez Technokrację zachodnim kręgu kulturowym.

Jeżeli zaś trafi się Akashyta... wilkołaka/wampira czeka prawdziwe upokorzenie.

Cytat:
Napisał Eleishar Zobacz post
Luźny paradygmat i przeskoczenie paradoksu, to dwa wymagania które mag musi spełnić żeby tak kosić. Ale pierwsze jest ostro tępione przez porządnych MG (żeby nie było że mag czaruje po prostu myśląc o tym co ma się stać, że tak nieco skrajnym przykładem zarzucę), a przeskoczenie paradoksu na startowych kropkach to coś co raczej nie jest możliwe.
Luźny paradygmat zawsze jest bez sensu, ale mag z dobrze opracowanym, fantastycznym, fabularnie świetnym paradygmatem, bez względu na paradygmat, manipuluje rzeczywistością przez samą wolę tego, bez względu na to czy potrzebuje do tego rekwizytu czy nie. Wraz ze zbliżeniem do oświecenia mamy mniejszą potrzebę na rekwizyty i dokładniejsze wyjrzenie poza paradygmat.

W momencie, gdy jedyne co Cię ogranicza to wyobraźnia, to paradygmat nie jest przeszkodą.

Cytat:
Napisał Eleishar Zobacz post
Warto też zaznaczyć, że cały czas mówisz o rozwiniętym magu (na dobrą sprawę w kółko podkreślasz, że dobrze rozwinięty mag z odpowiednim połączeniem sfer, a warto zaznaczyć że combosowanie mechaniczne jeszcze powinno być jakoś dopasowane fabularnie do postaci...).
Piszę cały czas o nie wychodzeniu poza sfery 2, których możliwości wylistowałem. I oczywiście wszystko to będzie dostosowane fabularnie do postaci. Bez ograniczeń mechaniki... strach się bać.

A gdy mag wreszcie wejdzie na 3-cią kropę sfer...

Cytat:
Napisał Eleishar Zobacz post
By mieć wszystkie sfery na poziomie 2 już trzeba się nieco po PDki napocić.
Żaden mag nie potrzebuje wszystkich sfer na 2, masz zamiast tego wybrane ze 3 sfery na 2. To wystarczy by robić więcej niż cała reszta drużyny razem wzięta.

Cytat:
Napisał Eleishar Zobacz post
A wilczek na startowych kropkach ma dość pary, by rozszarpać maga na małe kawałeczki.
Przyjacielu, wilczek na startowych kropkach może rozszarpać wampira. Mag na startowych sferach ma dość by z mózgu antycznego wilkołaka zrobić antycznego wilkołaka z mózgiem kundla.

Cytat:
Napisał Eleishar Zobacz post
Zawsze jest jakaś furtka i nawet ktoś słabszy może wygrać jeśli dobrze ją wykorzysta, a sprzeczki w stylu "bo ja jestem magiem, więc możecie mi najwyżej tyłek podetrzeć, po tym jak załatwię wszystko nie wstając z klozetu" to głaskanie kotka przy użyciu młotka, każdy ma swój ulubiony typ postaci i niech tak zostanie, nawet jeśli tworzy to dysbalans.
To nie jest kwestia dysbalansu. To kwestia, że po co mag miałby być z tymi istotami, w momencie zagrożenia innymi magami, a jeśli już jest, to co inni zrobią, czego on nie zrobi lepiej, zapewne robiąc to. Reszta postaci jest zupełnie na innym poziomie. Po co demiurg miałby spędzać czas z mrówkami? Jak mrówki mogą pomóc demiurgowi?

Cytat:
Napisał Eleishar Zobacz post
A teraz skończmy offtop, to rekrutacja do sesji, a nie rozprawa o wyższości jednego systemu nad drugim.
To nie jest offtop, to poważna dyskusja o tym, czy konkretna rzecz nie jest przypadkiem możliwością osłabienia rozrywki dla wszystkich partycypujących.

Cytat:
Napisał Autumm Zobacz post
Jasne. Nadspodziewanie dobrze, jeśli daje to fajne możliwości ROLEPLEJU a nie koksowania i kozaczenia. Grałam w jednej sesji... kotem-ghulem, który to kot nic nie umiał <reszta graczy to były wampiry> ale był świetny dla klimatu. Tak samo tutaj zamierzałam zagrać mortalem/łowcą, czyli postacią "bez szans" w starciu z czymkolwiek... ale nie nastawiałam się na te starcia czy bicie się na gołe klaty z wilkiem, tylko na odgrywanie. Cóż, przyjęcie do wiadomości tego, że w RPG może chodzić nie tylko o "napierdalankę" może być trudnym ćwiczeniem umysłowym...
Mówisz to wciąż do mnie, czy do reszty?

Bo moim zdaniem najmniejszy problem w tym, że mag może zgładzić dowolną nie magyczną istotę która stanie mu na drodze - to raczej kwestia że żadna intryga nie pozostanie długo intrygą, żaden sekret, nic.

Abstrahując od zadanej już kwestii, co demiurg miałby robić z mrówkami.

Ghul-kot nie musi nic umieć. Jest jak towarzysz. Jak familiar. Zgaduję, bo nie czytałem tej sesji. Jednak rzeczywiście, pomysł zghulenia ulubionego zwierzęcia, lub przyjęcia zwierzęcia zghulowanego, również przez ghulowatość bezpośrednio jest częścią lore'u wampira, a i postać ma inną perspektywą, a i kot może pewne rzeczy, jeśli nie udzielić swojej osobowości i możliwości umysłowych. Bo i ghul.

Ale też Ty byłaś jedna a reszta robiła rzeczy; tutaj mag byłby jeden i robił rzeczy, a reszta...
Po co miałby trzymać z resztą?
Po co reszta miałaby trzymać z nim?
Co zrobią, jak przyjdzie po niego Technokracja, innego niż umrzeć?
I tak dalej...
Zatem wygrałaś, jeżeli chodzi o moje pytanie. Też lubię często grać słabszymi, mniej "udanymi" postaciami, które choć spróbują, na przekór okolicznościom i własnym możliwościom.

Z drugiej strony, tutaj rozchodzi się o całość robienia wszystkiego w całej sesji, cały socjal, cały stealth, całą... celowość Rolpleju.
Celowość rolpleju. Jaki będzie rolplej, jeżeli istnienie drużyny inaczej jak banda lokajów maga, czy jego niewolników (menażeria maga! To rolplejowo świetna rzecz, ale nie wiem czy tu akurat mamy chętnych graczy) ma fabularny sens.

Cytat:
Napisał Autumm Zobacz post
A moje uwagi były bardziej generalnej natury niż tylko "mag versus coś". Czytam sobie inne pomysły/koncepty i wyraźnie widzę, że ta sesja to będzie istny festiwal PG i szpanu "co to moja postać nie umie" oraz BG w stylu "superhiper komandos, poeta i genialny wynalazca w jednym, megaprzystojny, mroczny i męski, w długim skórzanym płaszczu i z dwoma DE w rękach oraz kataną w zębach". A i nie zapomnijmy o tym, że tragicznie osierocony i z długą historią damskich podbojów...

Meh.
I read ja. Ostatnio jest tak wszędzie.
Choć nie wiem, czy umiem winić ludzi za chęć, skoro już wcielają się w wyimaginowaną postać, bycia zajebistymi. Kto nie chce być świetny w prawdziwym życiu (nawet jeśli realizuje się całkiem inaczej)?

I znowu, czego innego spodziewać się w sesji luźno dla supernaturalów.
Gdzie mag może zaburzyć... wszystko.
 
-2- jest offline  
Stary 17-03-2015, 14:22   #38
Majster Cziter
 
Pipboy79's Avatar
 
Reputacja: 1 Pipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputacjęPipboy79 ma wspaniałą reputację
Cytat:
Pokładam tu w Mike'u wielkie zaufanie, on montuje spiski zakręcone jak talerz spagetti.
- No nie? Idziemy, wpadamy, knujemy, zgarniamy, wygrywamyi rozwalamy głwnego boss'a levelu i nagle musimy się wiać bo jesteśmy okrążeni


Cytat:
A moje uwagi były bardziej generalnej natury niż tylko "mag versus coś".
- W ogóle nie znam się a mechanice ŚM... Ale ogólnie jakoś mało do mnie trafia gadka, że jakiś mag czy cokoliwiek innego był taki superfajny. Jeśli w grze pojawiają się kostki to już nie jest nic takie pewne... Do tego od kiedy to dla MG jest "za silna" jakakolwiek postać? No i gdzie jest powiedziane, że tylko BG mogą mieć do dyspozycji magusa?


Cytat:
Tak samo tutaj zamierzałam zagrać mortalem/łowcą, czyli postacią "bez szans" w starciu z czymkolwiek...
- Już ja widziałem różne epickie walki "postaci bez szans" Jak to się mawiało kiedyś "Póki walczysz jesteś zwycięzcą" czy jakoś tak... A walka to walka... Staty i KP to jedno, kostki jeszcze co innego a plan, wykoanie i ostateczny wynik to już całkiem insza inszość. Jest to na tyle nieprzewidywalne, że przynajmniej dla mnie prawie zawsze jest ciekawe.


Cytat:
Cóż, przyjęcie do wiadomości tego, że w RPG może chodzić nie tylko o "napierdalankę" może być trudnym ćwiczeniem umysłowym...
- Może chodzić. Zależy co kto lubi. Ale na ile znam Mike'a nie sądze by takie cos miało miejsce u niego na sesji. Jak go znam to zawsze jest coś do rozkminiania a juz nawet jak trafi sie walka to też jest wokół czego chodzić i kminić na wszystkie strony. Dlatego sesje są takie ciekawe z Mike'm



Cytat:
w długim skórzanym płaszczu
- A wiesz... To by mi nawet pasiło...


@Mike

- Ja se chyba zrobię drivera... Taka powtórka z Jeff'a jak Ci nie przeszkadza ktoś taki. Ale co to miałoby byc z mechy to nie mam jeszcze pojęcia. Na pewno nie wilkołak bo mnie wogóle nie kręcą.
 
__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić
Pipboy79 jest offline  
Stary 17-03-2015, 14:34   #39
-2-
 
-2-'s Avatar
 
Reputacja: 1 -2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie-2- jest jak niezastąpione światło przewodnie
Pip, kostki to kostki, ale różne są rozkłady prawdopodobieństwa, a i pewne rzeczy są niezależne od kostek. Nie rzuca się na to, czy satelita widzi Nowy York. Mag widzi wszystko. I wiele rzeczy podobnie.

I jakkolwiek zgadzam się że walki bez szans są super epickie (a wręcz powiedziałbym, że to jedyne walki, które moim zdaniem są epickie!), to nie chodzi o walki. Chodzi o walki i o wszystko inne. I to nie jest "bez szans". To jest bez szans. Poza prawdopodobieństwo. Gdzie jeden jak będzie miał fatalne rzuty to nic nie zrobi, a reszta po prostu nic nie zrobi, bez względu na rzuty.

I tak samo, rzucenie potężniejszego maga na drużynę bo jest tam mag to przy racjonalnym podejściu do sprawy wyrok śmierci dla reszty drużyny graczy, jeżeli będą potężniejszemu NPC magowi zbyt natrętni.
 
-2- jest offline  
Stary 17-03-2015, 14:36   #40
 
Raist2's Avatar
 
Reputacja: 1 Raist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputacjęRaist2 ma wspaniałą reputację
@-2-
Ja was wszystkich kur....cze pogodzę. Niech przyszły mg wypowie się i tyle.
Skoro nie podoba ci się pomysł tego żeby grał mag razem z Tobą, to nie graj, proste. To co mówisz, jak dla mnie dotyczy się powergamingu. Wiem, są tacy dla których tylko i wyłącznie to się liczy (sam z reala znam taki jeden przypadek), ale szczerze wątpię, i wierzę, że większość tutaj zainteresowanych woli dobrą zabawę poprzez wczucie się, rolplay itp. ponad rozwaleniem wszystkiego i wszystkich.
Np. z tych postaci które mi chodzą po głowie tylko wilk byłby w walce naprawdę przydatny, reszta ledwo by się umiała bronić (czyt. maks 2 kropka w bójkach, a tylko dwie postacie z bronią palną, i to tylko na 1, reszta na 0), tak samo wbrew pozorom w szpiegowaniu, zdobywaniu informacji czy coś, ja lubię postacie "ubierać w smaczki", typu nie przydatne do niczego hobby.
Jeszcze raz mówię, niech mg rozsądzi jakie kolwiek wątpliwości.
 
Raist2 jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:24.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172