Jak Torsten zaplanował tak zrobił. Wręczył pistolety i pojemnik z prochem Degnirowi. Przy pomocy Berwika przewiązał się liną i skierował swe kroki ku wodzie przy końcu tunelu.
Woda nie dość, że brudna to jeszcze strasznie zimna. Ze wstrętem zanurzył się w niej i zanurkował. Przestał cokolwiek widzieć i tak było również po wynurzeniu się. We fragmencie podziemi w których się znalazł panowały całkowite ciemności. Zrobił krok naprzód, ale lina powstrzymywała jego ruchy. Pozostało podjąć decyzję odwiązać się i iść czy wracać. |