Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-04-2015, 21:49   #106
Cao Cao
 
Cao Cao's Avatar
 
Reputacja: 1 Cao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie cośCao Cao ma w sobie coś
William niemal od wyruszenia z portu, niezwykle rzadko opuszczał swoją kajutę. Nie chciał pokazywać się w kiepskim stanie przed resztą załogi. Jego dni mijały głównie podczas picia wina oraz leżenia w łóżku.

Niestety, wszystko co dobre musi się skończyć. Kiedy usłyszał głośne hałasy, a po chwili bieganinę na pokładzie. Interesowało go co się dzieje, dlatego wystawił głowę poza drzwi swojej prywatki. Nie trwało to długo, kiedy inni rozmawiali, on zwrócił się do pokoju po czym opadł ciężko na łoże. Niedługo potem, usłyszał walenie do drzwi, niezbyt pewien co powinien uczynić, poderwał się ciężko. I zasiadł za sporym biurkiem.

- khm... Wejść! - wydał władczo. Wówczas do pomieszczenia weszła spora grupa ludzi.

- Co się tutaj dzieje?!
 
Cao Cao jest offline