Lukrecja śmiało weszła jako jedna z pierwszych i powiedziała:
- Kuk Uligard schwytał jakiegoś potwora. Komandor Gibralfaro zdecydował, że będzie tu przesłuchany. Pozwoli Szanowny Książe, że przygotuje się tu do notowania? - i nieśmiało sięgnęła po krzesło, które zamierzała przysunąć do boku biurka, aby przygotować tam sobie stanowisko pracy.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |