Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-04-2015, 12:18   #49
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Jako MG bawię się lepiej, bo sam jestem zaskakiwany tym, co się stanie (parę dziwnych rzutów pod rząd może zupełnie zmienić bieg przygody w niespodziewany sposób).

Jako gracz jestem bardziej skupiony i odczuwam większe napięcie, bo mam świadomość tego, że wszystko może się posypać, mimo że MG mnie lubi i na przykład super odgrywałem to, co robię.

Poza tym ogólnie wydarzenia w sesjach bywają dramatyczniejsze, bo MG nie ma hamulców moralnych, mogąc zrzucić wszystkie krzywdy na mechanikę

I w drugą stronę. Mogą pojawić się komiczne sytuacje, w których np. wielki boss ginie od jednego strzału między oczy albo wybuchu własnego granatu
 
Tadeus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem