Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-04-2015, 22:38   #5
Alaron Elessedil
 
Alaron Elessedil's Avatar
 
Reputacja: 1 Alaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputację
Samolot




Noże nie cieszyły się szczególnym zainteresowaniem skazanych. Nikt nie podciął sobie żył, nikt nie wbił go sobie w klatkę piersiową ani brzuch.

Mężczyzna w garniturze odczekał jeszcze chwilę, po czym najwyraźniej uznał, iż agenci nie mają zamiar odebrać sobie życia, ponieważ odebrał im ostre przedmioty. Umieścił je na podłodze znajdującego się za nim pomieszczenia, na podłodze przy wejściu.

Gdy uchylił drzwi Natasha spostrzegła fragment kokpitu pilota. Znajdowali się tuż przy dziobie maszyny.
Tymczasem mężczyzna przed zamknięciem wydobył pokaźnych rozmiarów torbę, z której wydobył dwie garsonki i jeden garnitur.

Cassandrze przypadła w udziale śnieżna biel stroju składającego się ze spódnicy za kolano i marynarki, Natasha otrzymała kremowy zestaw ze spodniami, zaś garnitur Cedrica o barwie szampana składał się z trzech części hołdując modzie sprzed kilku lat.
Do tego każdy został wyposażony w koszule i buty. Z akcesoriów dostępny był wyłącznie pasek.

Po dokładniejszym przyjrzeniu się dostrzegli, iż każdy element ich nowego stroju wyprodukowany został w firmie Giorgio Armani.
W kieszeniach znajdowały się portfele... również od Giorgio Armaniego. Oprócz trzystu euro znajdowały się ich nowe dowody tożsamości.
Cassandra stała się Nicole Little, Natasha na karcie zobaczyła Megan Gentle, natomiast tożsamość jedynego, męskiego członka zespołu to Dean Diggory.

- Łazienka - odezwał się po wręczeniu prezentów.

- Pierwsza, druga, trzeci. Kwadrans - powiedział rozpoczynając od wskazania na Wilde, po czym otworzył jej kajdanki.







Pomimo luksusu całego pomieszczenia było ono w najlepszym wypadku małe. Toaleta ukryta była pod wygodnym, skórzanym siedziskiem, natomiast umywalka wewnątrz półokrągłej ścianki.
Pod pozostałymi siedziskami znajdował się papier toaletowy, ręczniki, mydło oraz cały zestaw perfum posegregowanych na część damską oraz męską.





Lotnisko




- Witamy w Grecji - powiedziała młoda pracownica lotniska oddając z uśmiechem dokumenty. Miała paskudny akcent, gdy mówiła po angielsku, ale wyglądała na sympatyczną osóbkę pomimo dużego nosa i blizny na czole tuż przy lewej skroni.

Niedługo przed lądowaniem odebrali rezerwację pokojów hotelowych - najwyraźniej jednoosobowych, ponieważ każda osoba musiała zgłosić się z własnym, nowym nazwiskiem, lecz najpierw ich celem miała być kawiarnia Tinos niedaleko strefy odpraw biletowych.

To właśnie tam mieli spotkać się z kontaktem Organizacji i nowym agentem w zespole. Nie dostali jednak żadnego zdjęcia, a jedynie informację, iż na jego stole znajdować się będzie "Iliada".
 
__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.
Alaron Elessedil jest offline