Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-04-2015, 19:54   #3
Goel
 
Goel's Avatar
 
Reputacja: 1 Goel ma wspaniałą reputacjęGoel ma wspaniałą reputacjęGoel ma wspaniałą reputacjęGoel ma wspaniałą reputacjęGoel ma wspaniałą reputacjęGoel ma wspaniałą reputacjęGoel ma wspaniałą reputacjęGoel ma wspaniałą reputacjęGoel ma wspaniałą reputacjęGoel ma wspaniałą reputacjęGoel ma wspaniałą reputację
Ból... Wszechogarniający ból płynął z każdego fragmentu ciała Enei. Niczym w potwornym kalejdoskopie kończyny kobiety przenikał żar palników acetylenowych, tysiące mikroskopijnych igieł, ogień żrących kwasów, serie wysokonapięciowych elektrowstrząsów. Udręka wydawała się trwać wieczność i nic nie wskazywało na to, by miała się skończyć. W akcie bezsilnego sprzeciwu Enea zawyła przeciągle - i tak zbudził się gniew...
Nagle wszystko ustało. Pozostał tylko szum krwi w uszach, tętno rozsadzające czaszkę, czerwona mgiełka przesłaniająca wizjery i szaleńcza chęć mordu.
Enea nie oceniła sytuacji. Nie analizowała uzbrojenia wrogów. Słysząc komendę intruza, rzuciła się ku grupie przeciwników wyjąc potępieńczo. Nie wybierała - wszyscy, włączając w to intruza do złudzenia przypominającego jej brata, mieli cierpieć i umrzeć.
 
Goel jest offline