Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-04-2015, 19:04   #92
Proxy
 
Reputacja: 1 Proxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputacjęProxy ma wspaniałą reputację
Nie było opcji, by jakkolwiek się ruszyć. Nawet za cenę życia kogoś innego. Własne ryzyko było znacznie groźniejsze. Odwróciła wzrok nie chcąc patrzeć na rozgrywające się tam sceny. Skazała się jednocześnie na torturę dźwięków, podobnie jak z grubym Prestonem.To, czego nie chciała słyszeć to krzyki i odgłosy tortur. Strzały i jakiekolwiek dźwięki zadawania bólu również nie należały by do puli, obok której mogła by przejść bez większych emocji.

Nie mniej słyszała rozmowę. Rozpoznała nawet głos taniego kadru Warda. Druga osoba milczała. Akcent głosu policjanta świdrował w uszach i jeżył strasznie włosy na ciele. Gdyby była na jego miejscu nie wiedziałaby jak to rozegrać. Jego materiały były do dupy, ale umiał trzeźwo myśleć. Można było użyć podobnego podejścia, gdy sytuacja się powtórzy. Czyżby właśnie powstał komentarz do Warda po raz pierwszy bez krytyki? Święto lasu.

Żadnego wychodzenia. Póki wszyscy groźni nie polezą. Póki nie będzie spokojnie.
 
Proxy jest offline