Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-04-2015, 23:25   #94
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- ty POPIERDOLONY KOSMICZNY STARUCHU JEDEN! - Krzyknął na supermana żałował teraz, że nie osłonił sowy własnym ciałem, ale promień lasera podróżuje bardzo szybko a o nie był wstanie tak szubko analizować jak ojciec szczególnie w tym świecie, który go osłabia.

Zwrócił się z prośbą do Żuka - Blue bardzo proszę przeskanuj supermana, bo zaczynam podejrzewać, że Lutor nam podstawił jakąś kopie albo tego pieprzniętego robota! Co ci odbiło dziadygo żeby takie rzeczy wyrabiać?!! Przydałby się Batman żeby ci zapikować czopek z Kryponitu to może byś wysrał ten kij, co ci siedzi w dupie! - Syknął dzieciak coraz bardziej wściekły - Wyjaśnij mi z łaski swojej, jaki powód w twoim stetryczałym umyśle spowodował zranienie samoświadomej istoty, która mówi! - Dzieciak w końcu nie wytrzymał i z nerwów przeszedł na język nimf, w którym kontynuował tyradę.

Gdy w końcu udało mu się uspokoić zwrócił się do kobiety - Pani Sowo ja przepraszam za niego! To to zaklęcie z klątwą musi mieć na niego jakieś zły wpływ! Jakąś klątwą go obłożyło albo coś! - Zamknął oczy odpędzając złość przyzwał moc boskiej cząstki swego jestestwa aby ratować zniszczony głupim uczynkiem honor Ligii


Ja syn Bogini Rzeki Edlaue Allen składam ci przyrzeczenie na krew mą i wodę, że zadośćuczynienie doznanych ci krzywd


W całym pokoju dało się wyczuć zawirowanie magii wszyscy poczuli morską bryzę nawet dla niewtajemniczonych jasne było że stało się coś niezwykłego.

Dla czarodziejki powinno być tym bardziej jasne że młody półbóg złożył jej święte przyrzeczenie i będzie jej sługą dopóty nie uzna ona długu za spłacony - Dobrze, pierwszą rzeczą jaką trzeba zrobić to przywrócenie Pani ludzkiej postaci i zaleczenie ran. Czy Panowie w czerwonym macie tu jakiegoś lokalnego maga który mógłby pomóc czy mam spróbować skoku do Doliny po Wujka Tadema albo pomoc od Mamy ? - Spytał się dwójki tubylców w czerwonych strojach.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 11-04-2015 o 11:16.
Brilchan jest offline