Cytat:
Napisał Cattus Mechanika po prostu jest integralną częścią systemu, bo to dzięki niej, obok założeń, Neuroshima różni się czymś od Warhammera, a obie poprzednie od D&D i WoDa. O |
No nie wiem, dla mnie główną różnicą jest świat i jego założenia. Od MG oczekuje umiejętności kreowania (opisania) świata, mniej znajomości mechaniki.
W takiej np. Neuroshimie mechanika jest dziwna, jednemu graczowi karabin zacinał się w 9/10 przypadków - pecha miał, czy coś
Żaden MG by tego nie wymyślił, a w kościach mu ciągle tak wychodziło.
Kompletnym absurdem natomiast było to, że moja niebojowa postać z niskimi współczynnikami siły itp. prowadziła przez kilka rund wyrównaną walkę wręcz z wypasionym na maxa żołnierzem. (pomijam takie nieistotne mechanicznie - jak rozumiem - bzdety jak różnica wzrostu i masy postaci)